Czerwiec był całkiem dobrym miesiącem, nie tylko jeśli chodzi o liczbę przeczytanych książek, ale także pod względem książkowych zdobyczy. Choć jedno z moich noworocznych postanowień dotyczyło ograniczenia wizyt w bibliotece, to niestety w czerwcu nieco je nagięłam. Całość nabytków poniżej.
Hopeless Colleen Hoover to nieplanowany zakup, na który zdecydowałam się podczas nieplanowanej wizyty w Empiku. Była to jak najbardziej słuszna decyzja, bo książka okazała się świetna! Recenzja już niedługo. Dalej 19 razy Katherine Johna Greena. Nie muszę chyba tłumaczyć, dlaczego musiałam mieć tę książkę? Z Darem Julii Tahereh Mafi była bardzo podobna sytuacja. Nie mogłam dłużej czekać na poznanie zakończenia tej cudownej serii. Dumę i uprzedzenie Jane Austen i Wielkiego Gatsby'ego F.Scotta Fitzgeralda zamówiłam przy okazji dwóch poprzednich. Od bardzo dawna chodziły za mną te książki, także mam nadzieję, że jeżeli mam już je na półce, to zabiorę się za nie znacznie szybciej. Charliego Stephena Chbosky'ego porwałam, kiedy tylko zobaczyłam, że stoi samotny na bibliotecznej półce. Czytałam o nim dość dobre opinie, także chętnie poznam książkę przed obejrzeniem filmu. Kolejna nieplanowana wizyta, tym razem w bibliotece, skończyła się zabraniem ze sobą Czasu Żniw Samanthy Shannon. Przecież nie mogłam wyjść bez takiego cudeńka, prawda? I w końcu Harry Potter i Zakon Feniksa J.K.Rowling, dość zniszczony egzemplarz wypożyczony z biblioteki. Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę go czytać!
Czytaliście coś z wyżej przedstawionych tytułów? Jeżeli tak, to jak Wasze wrażenia?
Pozdrawiam!
Biedny Harry :D Polecam go oczywiście, tak samo jak Gatsby'ego i Czas żniw. Zazdroszczę Hopeless i Charliego! Piękny ten stosik Ci się uzbierał :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Dumę i uprzedzenie" - bardzo mi się podobało :) Jestem ciekawa, jakie Tobie będą towarzyszyć odczucia
OdpowiedzUsuńNo i Harry :) Każda część Harry'ego jest ciekawa i wciągająca, i czyta się ją w mgnieniu oka. Rzeczywiście dostałaś dość styrany egzemplarz, ale to tylko świadczy o tym, jak wiele osób się w nim zaczytywało :)
Z Twojego stosiku chętnie zabrałabym Charlie'ego i oczywiście Greena :) Czas Żniw również chcę przeczytać, chociaż po jego wydaniu był straszny bum i na tylu blogach pojawiały się jego recenzje, że można było już mieć dość :)
Na półce były trzy Zakony i powiem szczerze, że wzięłam ten w najlepszej kondycji.;) Straszny był szum, dlatego cieszę się, że będę go mogła przeczytać dopiero teraz na spokojnie.:)
UsuńCzytałam "Dumę i uprzedzenie" i była to świetna książka, szkoda tylko, ze Jane Austen nie napisała kontynuacji :(
OdpowiedzUsuńZ tego stosu mam ochotę przeczytać "Dar Julii", ale najpierw muszę zdobyc "Sekret Julii". Planuję również przeczytać "Hopeless", ale z tą książką jeszcze trochę poczekam.
Hopless już do mnie jedzie :) 19 razy czeka na półce, polecam Czas Żniw. Co do Charliego film moim zdaniem lepszy od książki.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury! :)
Już nie mogę się doczekać kiedy wpadnie w moje ręce książka "Dar Julii" :) Bardzo chcę przeczytać. I słyszałam, że już nie ma skreśleń. Tak. Koniecznie muszę to przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNiestety już nie ma, ale mimo tego książka i tak jest świetna!:)
UsuńCiekaw książki ;) Mam za sobą Harry'ego Pottera i Charliego. Co do drugiej pozycji, to nie do końca odnajduje się w literaturze młodzieżowej, nie jestem w stanie jej w pełni docenić, ale ta historia mnie przekonała. Bardzo przyjemnie ogląda się też film.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii o Czasie żniw - mnie baaardzo się spodobała :)
OdpowiedzUsuń"Hopeless" wczoraj skończyłam i czuję się jakby autorka wyrwała ze mnie cząstkę duszy, rozszarpała ją na strzępy, później rzuciła o podłogę, podeptała po nich, a następnie łaskawie postanowiła poskładać ją od nowa. :o Ta książka... Mnie... opętała. I kocham ją, nienawidząc jednocześnie. :o
OdpowiedzUsuńZa "19 razy Katherine" biorę się już w ten weekend! Po prostu nie mogę wytrzymać już tego, że wszyscy wokół recenzuję tą książkę, a ja ciągle odkładam jej przeczytanie ^^ Ale postanowiłam, że nie będę surowa dla Greena, więc... myślę, że nie będzie tak źle. :)
Po "Sekret Julii" jadę we wtorek na zakupy i mam nadzieję, że w końcu uda mi się do niej dorwać, żeby później móc kupić finał! W najpiękniejszej oprawie ze wszystkich <3
"Duma i uprzedzenie" zostanie przeze mnie wypożyczona w te wakacje z biblioteki, bo postanowiłam nadrobić zaległości w klasyce, a "Duma i uprzedzenie"... to już Klasyka Klasyki ^^
Z "Wielkim Gatsby'm" sprawa ma się podobnie, aczkolwiek nie powiem, wyżej na liście priorytetowej jest "Duma". :) Choć Gatsby'ego chcę przeczytać szybko, żeby w końcu móc obejrzeć film z Leosiem!
"Charliego" też czytałam z biblioteki! I powiem szczerze, że trochę się zawiodłam, ponieważ książka nie zrobiła na mnie AŻ TAK wielkiego wrażenia jak na innych. :( I o ile książka mi się podobała, choć nie wzbudziła potężnych emocji, to film... Płakałam przy nim jak głupia. :o No, ale.
"Czas Żniw"! KOCHAM! Twoja biblioteka jest epicka, że go ma! :D Pamiętam, że gdy zaczęłam czytać "Czas Żniw" to w mojej głowie pojawiło się pytanie "o co tyle szumu"? Bo za nic w świecie nie mogłam się wczuć w fabułę, po pierwszych stronach. Ale mijały rozdziały, a ja... gdy przewróciłam ostatnią stronę... No zakochałam się. :D
"Harry Potter" <3 Tę część szczególnie uwielbiam! I to nie tylko dlatego, że okładka jest w niebieskim kolorze (ulubiony kolor Sherry ^^). :D Ale cała sprawa z Zakonem... z Syriuszem... Naprawdę świetna :) Ale jakże mogłoby być inaczej, skoro to Harry Potter? ;D
Życzę ci samych pozytywnych wrażeń z lektury! :)
Pozdrawiam!
Sherry
Uwielbiam Cię za te wszystkie długie komentarze!;)
UsuńMam takie same odczucia odnośnie Hopeless. Też wczoraj skończyłam i teraz nie mogę czytać nic innego, bo ciągle przeżywam.;) Kup koniecznie ten Sekret! Uwielbiam tę część! Też właśnie chciałam najpierw przeczytać Gatsby'ego, żeby potem móc z czystym sumieniem zabrać się za film. Ależ jestem go ciekawa!:)
Swego czasu był straszny szum na Czas Żniw, dlatego cieszę się, że będę mogła go przeczytać dopiero teraz już na spokojnie. ;)
Dziękuję!:)
Czytałam tylko Harrego ("nadrabiałam" całą serią niedawno i jak sobie teraz o tym pomyślałam to aż mi szkoda, że to koniec :(), ale kilka tytułów bym Ci podkradła z tego stosu :)
OdpowiedzUsuńHP świetny :) Zazdroszczę 19 razy Katherine i Hopeless :>
OdpowiedzUsuń"Duma i uprzedzenie" i "Wielki Gatsby" to klasyka a do tego bardzo dobre książki. Harry;ego Pottera zaliczyłam w całości (po kilka razy). Mimo wieku nadal świetnie bawię się czytając książki o małym czarodzieju :)
OdpowiedzUsuńCzytałam Harry'ego, Czas żniw, Dar Julii, Dumę i uprzedzenie oraz Wielkiego Gatsby'ego - polecam wszystkie, chociaż Gatsby jest specyficzny :) Zazdroszczę ci natomiast nowego Greena i Hopeless :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko ,,Wielkiego Gatsby'ego", jak dla mnie super :)
OdpowiedzUsuńŁadny stosik :) Ostatnio też ciągnie mnie do Harrego :D Ale nie widziałam w bibliotece pierwszej części :c
OdpowiedzUsuńWyczuwam długi komentarz ...
OdpowiedzUsuńHopeless zazdroszczę jak diabli. Nie wiem zazwyczaj nie ciągnie mnie od razu do nowości, ale z tą powieścią jest coś dziwnego...
Greena nie polubiłam niestety i nie wiem sama czy mam ochotę na jego inne książki.
Dar Juli.. kurczaki.. muszę się w końcu za nią zabrać, ale z drugiej strony wiem, że jak przeczytam już ją to coś się skończy, pewnie dlatego tak zwlekam!
Duma i uprzedzenie to moja ulubiona książka i proszę się nią delektować..! :D
Do Wielkiego Gatsby'ego jakoś mnie nie ciągnie. Za to Charlie mówiąc ogólnie wprowadził mnie w mega melancholijny nastrój i jakoś średnio wspominam to spotkanie.
Czas Żniw zrobił na mnie świetne wrażenie i już nie mogę się doczekać kontynuacji.
A co do Harry'ego... wszyscy wiedzą, że pałam do niego wielką miłością. Uwielbiam uwielbiam go uwielbiam, ale Zakon Feniksa sprawił, że bardzo długo nie mogłam się pozbierać. Ogólnie od Czary Ognia ciągle płakałam.. ot tak Rowling na mnie zadziałała :d
Ależ się rozpisałam! Ale to twoja wina, że dorwałaś wszystkie książki o których mam coś do powiedzenia. Owocniej lektury! :D
Uwielbiam długie komentarze!:)
UsuńMnie do Hopeless ciągnęło od początku, ale sądziłam, że pewnie trochę minie zanim ją przeczytam. Udało się szybciej i strasznie się cieszę, bo książka była genialna! Polecam gorąco!:)
Greena nie skreślaj od razu, może inne jego książki ci przypadną do gustu?
Dar Julii też polecam! Naprawdę warto. Będę się delektować Dumą, obiecuję. ;) Aż się nie mogę doczekać, kiedy się zabiorę za tego Harry;ego!:)
Dziękuję!:)
Właśnie przed momentem czytałam recenzję "Hopeless" i obiecałam sobie, że kiedy następnym razem wejdę do księgarni, to kupię ją bez wahania. Oprócz oczywistej oczywistości jaką jest "Zakon feniksa", czytałam "Czas żniw" i "Wielkiego Gatsby'ego". Obie mi się podobały, ale druga książka jest teraz zdecydowanie jedną z moich ulubionych. W przyszłym tygodniu zamierzam właśnie zacząć "Dumę i uprzedzenie". :D
OdpowiedzUsuńOjej, sporo fajnych tytułów :3
OdpowiedzUsuńTak więc... "Hopeless", "Dar Julii" i "19 razy Katherine" już czekają na mojej półce i nie mogę się doczekać, kiedy w końcu się z nimi zapoznam :)
"Czas Żniw" czytałam i bardzo mi się podobało :)
Bardzo chętnie poznałabym "Dumę i Uprzedzenie", mam ją w planach, a poza tym to klasyka... wypadałoby przynajmniej znać :3
Życzę Ci miłego czytania! A przy okazji zapraszam do sb ;)
Też doszłam do takiego wniosku, że nawet jeśli mi się nie spodoba (w co wątpię;)), to z uwagi na to, że to klasyka, to wypadałoby ją poznać. ;)
UsuńMój czerwcowy stosik również jest ogromny, sama nie wiem kiedy uzbierałam tyle pozycji....
OdpowiedzUsuńHarry na pewno Ci się spodoba:) miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała "Dar Juli"
OdpowiedzUsuńSerce mi się kraja na widok Harrego, widać dużo przeszedł ): Nie czytałam nic, a harrego przeczytała dwa pierwsze tomy tylko.
OdpowiedzUsuńOo, matko. <3 Same cudowności. "Hopeless" i "19 razy Katherine" niesamowicie zazdroszczę. "Dar Julii" sama pewnie niedługo kupię, bo ostatnio nabyłam drugą część, a komplet trzeba mieć. "Duma i uprzedzenie", "Charlie" i "Wielki Gatsby" oczywiście mnie ciekawią, podobnie jak "Czas żniw". "Harrego Pottera i Zakon Feniksa" przeczytałam póki co 500 stron i niestety nie zachwyca już tak bardzo jak Czara ognia, choć wciąż jest świetny. Pewnie dalej się rozkręci. :)
OdpowiedzUsuń