Minął czerwiec, a z nim nauka w szkole. Początek wakacji cieszy mnie niezmiernie z wielu powodów, a jednym z nich jest możliwość czytania bez ograniczeń. Już zacieram łapki na myśl o tych wszystkich cudeńkach na półce. Dla porządku wypada jednak podsumować czerwcowe osiągnięcia.
Przeczytane w czerwcu:
5. 19 razy Katherine - John Green
Czerwiec rozpoczęłam od ponownego przeczytania Gwiazd naszych wina, aby przypomnieć sobie treść przed filmem, który swoją drogą był naprawdę genialny. Potem zmierzyłam się z trzema zakończeniami serii. Miesiąc ten zakończyłam nową książką Johna Greena. Za najlepszą powieść (nie licząc Gwiazd naszych wina) uznaję Dar Julii, który choć posiadał kilka niedociągnięć, to i tak był świetną książką i niezmiernie żałuję, że to już koniec mojej przygody z tą serią. Niebo okazało się całkiem przyjemnym zakończeniem trylogii Alexandry Adornetto, wprost przeciwnie do Requiem, na którym się zawiodłam. O 19 razy Katherine będziecie mogli przeczytać więcej już niebawem.
W czerwcu mogliście przeczytać także nowe zestawienie o muzycznych książkach, a także o moich pierwszych lekturach. Był stos, post urodzinowy i oczywiście zapowiedzi.
W czerwcu do grona obserwatorów dołączyło 8 osób, które serdecznie witam! Na Facebook'u pojawiły się 3 nowe osoby. Dziękuję!
Wyzwania:
- Rekord 2014 - 5 książek. W sumie 27/do osiągnięcia min. 64
- Czytam fantastykę - 3
- Z listą BBC - 0
Biorąc pod uwagę wiele pracy w szkole w tym miesiącu, jestem naprawdę zadowolona z wyników. Przed nami lipiec, który z pewnością będzie pełen świetnych pozycji!
A jak tam Wasze wyniki? Jesteście zadowoleni?
Ja z wynikami zmierzę się dopiero jutro, ponieważ dziś jeszcze mam zamiar skończyć jedną książkę i może drugą jak się przyłożę, natomiast serdecznie gratuluję twoich wyników! Zdecydowanie dobre! Życzę ci, aby lipiec obfitował w same pozytywne zaskoczenia i mnóóóóstwo książek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Sherry
Dzięki i Tobie również czytelniczego powodzenia w lipcu!:)
UsuńJa też jestem zadowolona ze swoich czerwcowych wyników, ale życzę sobie i Tobie, aby w lipcu liczba przeczytanych książek była dwa razy większa :) Ciekawa jestem co napiszesz o nowym Greenie.
OdpowiedzUsuńAlbo nawet trzy razy, jeżeli będzie się dało. ;)
UsuńJestem zadowolona, choć nie udało mi się przeczytać nic rewelacyjnego. No, może "19 razy Katherine", w końcu to Green! Nie mogę doczekać się Twojej recenzji ^^ Czytałam "Requiem" i też czułam się zawiedziona. Według mnie beznadziejne zakończenie trylogii.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników i oby lipiec był jeszcze lepszy i oczywiście obfitował w ciekawe lektury :)
Pozdrawiam ciepło
Same ciekawe książki czytałaś. :) Ciekawa jestem Twojej opinii o 19xKatherine - czytałam wiele skrajnych opinii...
OdpowiedzUsuńJak ładnie - zaczęłaś miesiąc Green'em i skończyłaś Green'em :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w lipcu i udanych wakacji :)
Ja ze swoich jestem zadowolona - trzymam średnią ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki! "Gwiazd naszych wina" jest przewspaniała. Wręcz muszę przeczytać "19 razy Katherine". Wystawiłam sobie za cel przeczytać każdą książkę Johna Greena ;)
OdpowiedzUsuń"Niebo" podobało mi się, jednak moją ulubioną książką z tej trylogii pozostaje "Hades" :)
Mi 'Requiem" przypasowało, choć nadal żałuję, że nie wszystkie sprawy zostały rozwiązane, choć w pewien sposób jest to interesujące, bo sami możemy dopowiedzieć sobie stosowny, według nas, koniec.
Jak na razie przeczytałam tylko "Dotyk Julii", ale czytam same pozytywne recenzje, więc bardzo chcę przeczytać całą serię :)
Udanych wakacji! :)
Czytaj szybko Greena, bo naprawdę warto! Ja "Hades" także lubię najbardziej.;) Niby takie otwarte zakończenia, jak w przypadku "Requiem", są ok, ale jednak wolałabym się dowiedzieć od autorki, co się wydarzy. :) Dalsze części "Dotyku Julii" też gorąco polecam!:)
Usuń"Gwiazd naszych wina" to cudowna, film tak samo :) Nie mogę się doczekać Daru Julii. Gratuluję wyniku i wszystkiego najlepszego w lipcu :)
OdpowiedzUsuńMimo natłoku obowiązków i tak miałaś bardzo dobry miesiąc :) Teraz wakacje, więc wypoczywaj i czytaj do woli :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :3 Powodzenia w Lipcu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Natalia :3
Piękny wynik przeczytanych książek. Pewnie jeszcze więcej będzie teraz w wakacje. Powodzenia. :D
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnych wyników :). Ja też w tym miesiącu zaliczyłam 2x "Gwiazd naszych wina". Na książce się wzruszyłam, a na filmie popłakałam... W planach mam i "Niebo" i "Dar Julii", życzę Ci równie owocnego lipca. Moje wyniki? Dowiedz się wszystkiego w środę ;)
OdpowiedzUsuńTyle świetnych książek przeczytanych! Zazdroszczę, bo sama się niestety trochę rozleniwiłam i czytać mi się ani nie chciało, a jak przeczytałam to już recenzji nie napisałam. Ale z racji tego, że teraz większość blogerów ma wakacje, to coś mi się widzi, że to nadrobię. Oby kolejny miesiąc był u ciebie jeszcze bardziej bogaty!
OdpowiedzUsuńWszystkie książki przede mną. Mam nadzieję, że nadrobię to w wakacje. :)
OdpowiedzUsuńFajne książki w tym miesiącu czytałaś, a ja sama zastanawiam się czy dotrwam do "Requiem". Za sobą mam tylko "Delirium", które mnie niesamowicie zawiodło, więc nie jestem pewna czy będę się zabierać za drugą część.
OdpowiedzUsuńDruga część moim zdaniem jest lepsza od pierwszej, ale skoro już ta Ci nie przypadła do gustu, to po co się męczyć? - ja przynajmniej wychodzę z takiego założenia. ;)
UsuńNie jest źle. Ja również w tym miesiącu nie wypadłam najlepiej. Mam nadzieję na lepsze wyniki w lipcu, ale kto wie jak będzie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :) Mam nadzieję, że w lipcu uda mi się przeczytać coś ze stosiku, żeby zrobić miejsce na kolejne, nowe pozycje :D
OdpowiedzUsuń