Dopiero co narzekaliśmy, że zaczyna się rok szkolny, a tymczasem wrzesień już za nami. Nie będziemy już musieli czuć się samotni w obowiązkach szkolnych, bo studentom również kończy się słodkie lenistwo. Słońce coraz rzadziej już nas odwiedza, zastępowane przez nieznośne deszcze, wiatry i pluchę. Dla czytelnika to bardzo dobry czas, bo może on oddać się kochanej lekturze, zatopiony pod kocykiem, z kubkiem kakaa w jednej ręce i książką w drugiej. Jeżeli tylko zapomnimy o szkolnych obowiązkach, ta jesień nie będzie wcale taka zła. Dla porządku jednak porozmawiajmy trochę o wrześniu.
Udało mi się przeczytać 5 książek:
Za najlepszą bez wątpliwości uznaję ,,Harry'ego Pottera i Komnatę Tajemnic". Znowu muszę stwierdzić, że żałuję, że nie przeczytałam wcześniej tej serii. Kolejne dwie części już czekają na półce, na wolną chwilę mojego, jakże drogocennego, czasu. Wielkim zaskoczeniem było ,,Gdzie jesteś, Leno?". Naprawdę nie spodziewałam się, że ta książka będzie aż tak dobra. Zawiodłam się nieco na ,,Ostatniej spowiedzi" i ,,Wyspie z mgły i kamienia", jednak nie mówię, bo były to naprawdę dobre książki, jednak nie aż tak dobre, jak się spodziewałam. Najgorzej w tym miesiącu odebrałam ,,Azyl".
Wyzwania:
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - +14cm
- Czytam fantastykę - 1
- Pod hasłem - 0
- Czekam na list z Hogwartu - 1
- Z listą BBC -1
Inne:
- Uzupełniłam zakładkę z listą recenzji i uporządkowałam je alfabetycznie. Stwierdziłam bowiem, że jeżeli będziecie chcieli znaleźć jakąś recenzję, w taki sposób będzie Wam łatwiej, niż w kolejności dodania. <Klik>
- Udało mi się także podjąć współpracę z wydawnictwem Fabryka Słów, z czego naprawdę się cieszę.
Mniej więcej tak się wszystko przedstawia. Wyniki, biorąc pod uwagę rok szkolny, uważam za dość przeciętne. Zawsze mogło być lepiej, ale gorzej także, więc staram się patrzeć pozytywnie. W październiku mam nadzieję, że będzie lepiej lub w najgorszym wypadku podobnie.
Jak u Was przedstawia się wrzesień? Dzielcie się wynikami.
Pozdrawiam,
A.