Najbardziej ze wszystkich pasują mi do siebie ,,Burning in the Sky" Linkin Park i seria ,,Upadli". Sami przesłuchajcie, przypomnijcie sobie historię Luce i Daniela (a zwłaszcza część pierwszą) i przyznajcie mi rację, że ta piosenka powinna znaleźć się na ścieżce dźwiękowej filmu. Klimat stworzony przez Linkin Park wprost idealnie oddaje ten z książki. Razem są niczym bliźniaki syjamskie.

Dalej mamy ,,Kiss Me Slowly" Parachute i ,,Tak blisko...". Sama autorka na swojej stronie umieściła tę piosenkę w playliście do książki. Kiedy ją odsłuchałam, stwierdziłam, że pasuje idealnie - równie niebanalna i młodzieńczo świeża.
,,Zombie" w wersji akustycznej Pretty Reckles i seria Pretty Little Liars zostały dobrane razem dlatego, że dosłownie w tym samym czasie poznałam zespół, jak i zaczęłam oglądać serial. Dodatkowo ta piosenka genialnie oddaje klimat serii, a jedno słówko - ,,pretty" w obu nazwach sprawia, że Pretty Reckles i Pretty Little Liars trzeba było połączyć razem.
Tutaj wybór nie działał na zasadzie klimatu, a jedynie dlatego, że ,,Delirium" czytałam w okresie przedświątecznym. ,,Shake up Christmas" Train przygotowywałam do jakieś szkolnej zabawy przedświątecznej z angielskiego, w między czasie podczytywałam Delirium i taki dobór już został.
,,Wake Me Up When September Ends" Green Day i ,,Intruz" byli dobrani na podobnej zasadzie, co wyżej. ,,Intruza" czytałam na przełomie sierpnia i września, w tytule mamy wrzesień. Nie dopasowałam tego od razu, co prawda, ale później podczas słuchania muzyki, przy tej piosence przypomniał mi się właśnie ,,Intruz".
Tak po części przedstawiają się moje połączenia. Jak już mówiłam, nie zawsze są one na zasadzie odzwierciedlenia tekstu piosenki do tematyki książki. Czasem po prostu jest to sprawa zwykłego koła fortuny.
Macie jakieś swoje charakterystyczne połączenia? Chętnie ich odsłucham, więc dzielcie się.
Miłego weekendu!