Serię ,,Jutro" zaczęłam czytać dopiero niedawno, ale od razu wręcz ją pokochałam. To niewątpliwie odskocznia od wszelkich wampirów, wilkołaków i innych istot paranormalnych (które bardzo lubię, ale nie raz mam ich dość). Całość ma w sobie coś takiego, że nie sposób się oderwać, aż do ostatniej strony.
W tej części nasi bohaterowie podejmują akcję na lotnisku. Czytelnik razem z nimi czuję strach, stres jak i ekscytację. Mimo że wiadomo, iż bohaterowie przeżyją to jakże wielka była moja radość, kiedy stało się oczywiste, że są już bezpieczni. Po podróży rzeką i znalezieniu sobie nowej kryjówki mogło by się wydawać, że na pewien czas problemy się skończyły, jednak tak nie jest...
Nieodmiennie podziwiam to, w jaki sposób bohaterowie są dopracowani. Każdy jest inny, każdy jest wyjątkowy. Jednak najbardziej chyba zachwyca mnie to, że każdy z nich jest jak najbardziej normalny. Wszyscy są zwyczajnymi nastolatkami i mogliby żyć wśród nas.
Od pierwszej części podziwiam język, jakim ta książka jest napisana. Autor umie przejść od opisywania działań wojennych po wspomnienia bohaterki z życia na farmie, w taki sposób, że czytelnik nawet się nie zorientuje, kiedy to przejście miało miejsce. W ten sposób daje wytchnienie od atmosfery grozy.
Ta część była dla mnie trochę przytłaczająca. Oczywiście cieszyłam się, że udało im się zniszczyć lotnisko i tak dalej, ale chyba udzielił mi się nastrój bohaterów i ten ich ,,zastój". Zdecydowanie zabrakło mi Piekła, które bardzo polubiłam. Mimo wszystko część ta, tak jak i cała seria jest świetna i każdy jej fan nie może jej przegapić. A ten kto jeszcze nie zaczął czytać ,,Jutra" powinien szybko się za nie zabrać.
Za mną dopiero pierwsza część, ale już nie mogę się doczekać przeczytania kolejnych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja również czekam, kiedy w końcu w moje ręce wpadnie 6 część.
UsuńI już nie mogę się doczekać 7.
Uwielbiam tę serię :) Wiedziałaś, że w Australii (bodajże) jest specjalny program nauczania, opracowany na podstawie tych książek? Czuję, że chodzenie do tej szkoły mogłoby być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńSerio? Nie miałam pojęcia. Zgadzam się, byłoby bardzo ciekawie:D
Usuń